piątek, 30 października 2015

WINO BIAŁE WIELOODMIANOWE 2015R


17.10.2015r.
Jestem praktycznie po zbiorach odmian przerobowych 2015r. Jeszcze tak dobrze nie było. Wykonałem do tej pory cztery nastawy. Trzy to wina czerwone, jeden białe. Białe jest jedno, ale za to jakie. Moszcz na to wino pozyskałem z 12 odmian. Skład procentowy nastawu wygląda następująco:

           

Wino z jasnych zebrane 15.10.2015


Skład:









  1. Chrupka Złota           8,00 kg Brix-19                 12,88%
  2. Perła Zali                   5,37 kg  Brix-22                  8,66%
  3. Seyval Blanc              4,77 kg  Brix-17                  7,68%
  4. Muscat Od.                 5,18 kg  Brix-21                  8,34%
  5. Sirius                          2,28 kg  Beix-19                 3,67%
  6. Bianca                        1,18 kg  Brix-                      1,90%
  7. Muller T.                    7,60 kg  Brix-19                12,24%
  8. Orion                          5,33 kg  Brix-15                  8,58%
  9. Kerner                        6,05 kg  Brix-18                  9,74%
  10. Nachodka                   0,98 kg  Brix-16                  1,58%
  11. Riesling                     10,11 kg  Brix-20               16,28% 
  12.  Solaris                         5,25 kg  Brix-25                  8,45
Razem  62,10 kg Brix moszczu -20, co daje 191 g cukru/litr

Nie pytajcie dlaczego taki skład, bo to tajemnica większa niż receptura Coca Coli :). Po tłoczeniu uzyskałem ok 42 l moszczu. Po ok 36 godzinach sedymentacji wyszło 23l czystego soku i 19l gęstego. Soczek nastawiłem w balonie 25l, gęste w balonie 20l. Jak na razie zero dosładzania i zero wody. Z nastawu zawierającego sok spróbuję zrobić wino  wytrawne gronowe (czyli bez dodatku wody), o mocy 12,5%. Żeby to osiągnąć będę musiał dosłodzić 17,75g cukru na litr nastawu. Gęste fermentuję również bez wody po to by w razie potrzeby było czym dopełnić balon z sokiem (25l) po ewentualnym obciągu.
Na razie tyle, postaram się jeszcze coś o tym i innych nastawach jeszcze napisać. 
Wczoraj tj. 23 października dosłodziłem nastaw do mocy 12,5%. Przy dosłodzeni cukier rozpuściłem jednak w 2,3 l przegotowanej wody. Dlaczego tyle? Dlatego, że ta obiętość razem z cukrem dało praktycznie stu procentowe wypełnienie 25-cio litrowego balonu. Po tym zabiegu stosunek objętościowy cukru i wody dodanych, do moszczu ma się następująco: moszcz 1 : cukier 0,03 : woda 0,1. Nastaw "zasuwa" aż miło.





Dzisiaj tj. 30 października nastaw ściągnąłem do balonu 20l i zasiarkowałem. Zabieg siarkowania był pilnie potrzebny ponieważ po odfermentowaniu cukru samoistnie ruszyła fermentacja jabłkowo-mlekowa. W odniesieniu do tego nastawu taka fermentacja nie byłaby korzystna.
Po ściągnięciu i zasiarkowaniu FJM ustała, a nastaw niemal natychmiastowo zaczął się ładnie klarować. Rozpoczął się długotrwały proces dojrzewania wina.
Wino było pyszne, ale nie ma już po nim śladu :(



               
                                         ⇩