Macie jakieś foliaczki? Jak macie
to warto rozważyć posadzenie jednego lub kilku krzewów winorośli. Pod osłoną
można uprawiać odmiany, o uprawie których nie można nawet pomarzyć w gruncie.
Zaliczamy do nich przede wszystkim odmiany późne, które w uprawie gruntowej nie
mają szans na dojrzenie. Do takich, godnych uwagi i bardzo atrakcyjnych, a
późnych odmian zaliczamy Oryginał, Oryginał Czarny, Zagrawa, Moskiewski Czarny,
Ataman, Aron, Poeloeskei Muskotaly i wiele innych. Należy również wspomnieć, że bezpieczniej pod osłoną uprawia
się odmiany o niższej mrozoodporności. Uprawa winorośli nie koliduje z
uprawą innych roślin i da się pogodzić. Winorośli nie należy sadzić przy
południowej ścianie namiotu, żeby krzew nie zacieniał innych upraw, a przy pozostałych można ją spokojnie
sadzić. Przy odpowiednio głębokim posadzeniu, ukorzenia się głębiej i nie stanowi konkurencji dla zwykle
płytko ukorzeniających się warzyw. Odpowiednio cięta część nadziemna prowadzona
przy ścianie zupełnie nie zajmuje przestrzeni. Osłona przyśpiesza rozpoczęcie
wegetacji i opóźnia jej zakończenie. W połączeniu z wyższymi , dobowymi temperaturami jakie
osiąga się pod osłoną, uzyskiwany w sezonie SAT pozwala na uprawę praktycznie każdej dostępnej
odmiany.
Załączam kilka zdjęć gron odmian
o których wspomniałem.
Nizina
Ataman
Tak to wygląda w sezonie
...a tak po sezonie
Poeloeskei Muskotaly
Zagrawa
Moskiewski Czarny
Zachęcam do podjęcia prób.
w Dziękuję.