poniedziałek, 3 stycznia 2022

FORMA KURTYNY IDEALNA NA ŚCIANY, PERGOLE I SZOPY - WYPROWADZANIE ROK PO ROKU

Forma kurtyny idealnie nadaje się na wszelkiego rodzaju rusztowania o wysokości ok 2,5 m i wyższe, a także na ściany budynków, szop itp. Prezentowany sposób prowadzenia takiej formy docelowo oparty jest na stałych ramionach, na których mamy czopy krzewienia. W czwartym roku prowadzenia przedstawiam dwa warianty cięcia czopów:
1. Klasyczny Royat, czyli krótkie cięcie łozy (na dwa oczka) na czopach max co 20 cm.
2. Cazanawe, czyli dłuższe cięcie łozy (4-6 oczek) na czopach oddalonych od siebie o długość równą długości przycinanych strzałek łozy.


Rok 0- sadzenie jesienią
(kliknięcie w slajd spowoduje powiększenie obrazu)

Jesienią sadzimy naszą sadzonkę na wybranym stanowisku. Pamiętamy aby bryłę korzeniową  umieścić na głębokości ok 30 cm i okryć ja żyzną glebą. Nie wybieramy stanowisk pod ścianami na które leje się woda z okapów dachowych. Na zimę sadzonkę okrywamy kopczykiem z ziemi. Nie stosujemy pod warstwą ziemi żadnych innych materiałów!
Rok I

W pierwszym roku, początkowo prowadzimy sadzonkę na 2-3 latorośle. Po minięciu zagrożenia wiosennymi przymrozkami wybieramy jedna najsilniejszą latorośl, wiążemy ja do palika, a pozostałe wycinamy. Do końca sezonu sadzonkę prowadzimy  już wyłącznie na  jedną latorośl. Wyrastające z kątów liści pasierby przycinamy za drugim liściem. Gdy latorośl osiągnie wysokość ok 2 metrów pozbawiamy je wierzchołka wzrostu (ogławiamy). Jesienią ew. wiosną następnego roku uzyskaną łozę przycinamy. W zależności od siły wzrostu i stopnia zdrewnienia tniemy krótko na 2-3 oczka lub średnio  do ok 0,5 m.
Rok II

W drugim roku podstawowym celem jest przedłużenie pnia. W tym celu z jednego z najwyższych pąków wyprowadzamy silną latorośl, którą nie obciążamy owocowaniem i prowadzimy ją w sposób identyczny jak latorośl w roku  pierwszym. Dodatkowo na sadzonkach, które w pierwszym roku rozwijały się dobrze możemy wyprowadzić z niższych paków dwie latorośle i na jednej z nich dopuszczamy do próbnego owocowania. Nie pozostawiamy jednak więcej jak jedno grono, a dla odmian o dużych gronach tylko część grona. Po sezonie jesienią  ew. wiosną roku następnego wycinamy wszystkie latorośle za wyjątkiem najwyższej, którą przycinamy na docelową wysokość pnia kurtyny. Tak możemy zrobić jeżeli nasz krzew rozwija się prawidłowo. Przy słabej sile wzrostu może zachodzić konieczność powtórzenia schematu prowadzenia roku drugiego w trzecim roku.
Rok III

W trzecim roku wyprowadzamy latorośle na ramiona stałe naszej kurtyny i dopuszczamy do większego owocowania. Latorośle na ramiona wyprowadzamy z najwyższych pąków odcinka łozy stanowiącego końcowy odcinek pnia. Wyprowadzamy  latorośle w przeciwnych kierunkach od pnia. W trakcie sezonu przyginamy je sukcesywnie do poziomu i mocujemy do konstrukcji, która będzie podtrzymywała ramiona kurtyny. Te latorośle nie powinny owocować. Po sezonie łozy z tych latorośli przycinamy na 6-8 pąków tworząc początkowe odcinki ramion kurtyny. Z niższych pąków na łozie pnia wyprowadzamy 3-5 latorośli na których pozostawiamy po jednym gronie (łącznie nie więcej jak 2 kg owoców, im mniej tym lepiej dla krzewu).  Po sezonie latorośle owocujące wycinamy całkowicie.
 
 Rok IV
W czwartym roku decydujemy jaki rodzaj cięcia zastosujemy dla naszej odmiany. Decyzja jest uzależniona od tego przy jakim cięciu odmiana najlepiej owocuje.
1. Klasycznego Royata, czyli krótkie cięcie łozy (na dwa oczka) na czopach rozmieszczonych max co 20 cm przedstawia prawa strona rysunku. Ten sposób cięcia proponowany jest dla odmian dobrze owocujących na pierwszych dwóch pąkach na łozie.
2. Cazanave, czyli dłuższe cięcie łozy (4-6 oczek) na czopach oddalonych od siebie o długość równą długości przycinanych strzałek łozy, przedstawia lewa strona rysunku. Nie podaję odległości w cm bo dla odmian może ona być różna i zależy od długości międzywęźli na łozie.  Ten sposób cięcia proponowany jest dla odmian zdecydowanie lepiej owocujących na wyższych pąkach na łozie.
W tym sezonie możemy również przedłużyć ramiona kurtyny, dążąc do rozbudowy formy. Natomiast na bazie opisanych powyżej sposobów cięcia formujemy pierwsze czopy krzewienia.
Ramiona kurtyny przedłużamy z ostatnich pąków łóz stanowiących początkowe odcinki ramion  stałych i tych latorośli nie obciążamy owocowaniem. Z pozostałych paków na łozach  stanowiących początkowe odcinki ramion  stałych wyprowadzamy latorośle na owocowanie i pierwsze czopy krzewienia. Dobrze będzie jeżeli latorośle na czopy uda się wyprowadzić bez owocowanie ale nie jest to bezwzględny warunek. Łatwiej to osiągnąć przy cięciu na Cazanave, dużo trudniej przy Royacie gdzie czopów trzeba zdecydowanie więcej. Po sezonie wybieramy łozy na czopy i tniemy odpowiednio dla Royata na 2 oczka, a dla Cazanave na 4-6 oczek. Pozostałe łozy wycinamy całkowicie. Łozy na końcach ramion tniemy na 6-8 oczek , przyginamy do poziomu i w ten sposób przedłużamy ramiona.
Rok V
W piątym roku forma kurtyny powinna mieć już docelową wielkość,  a cięcie w tym roku i kolejnych latach powinno się sprowadzać do zapewnienia powtarzalność  formy z jej optymalnym owocowaniem i zagęszczeniem.  Najprościej to osiągnąć poprzez pozostawianie co roku łozy o zbliżonej do roku poprzedniego liczbie płodnych oczek. Jak już było wspomniane możemy ciąć na Royata, Cazanave ale także w razie potrzeby możemy zastosować cięcie mieszane stosując oba rodzaje cięcia jednocześnie. Stosowanie i obserwacja cięcia mieszanego daje nam możliwość rozpoznania jakie cięcie jest najlepsze dla naszej odmiany.